Powoli do przodu
Mamy ściany fundamentowe. Przed nami hydroizolacja.
Ekipa chwilowo zajęta pracą u kogoś innego, a my tymczasem przygotowujemy fundamenty i ściany do położenia hydroizolacji. Wczoraj wyczyściłam poziomą powierzchnię ścian fundamentowych. Zdrapałam kawałki betonu, wyrównałam ile się dało i wstępnie pozamiatałam. Jednym słowem przygotowałam powierzchnię do położenia mineralnej izolacji poziomej. Jeśli pogoda pozwoli, dzisiaj ja położymy.
Wyczyściłam też z ziemi i betonu wystające spod ław fragmenty betonu podkładowego. Okazało się, że miejscami papa jest położona bez zakładu 🙁. Prawdopodobnie będziemy podkuwać i dogrzewać papę. Muszę to jeszcze skonsultować z wykonawcą, który tak to pięknie skopał.
W czasie gdy ja czyściłam ścianę i fundamenty, pan Inwestor fazował poziome i pionowe rogi ław fundamentowych. Gdyby nie awaria szlifierki udałoby się zeszlifować wszystko. Niestety szlifierka wymagała wymiany łożyska, co trochę opóźniło pracę. Na dziś zostały do zeszlifowania zewnętrzne rogi ław i pionowe rogi ścian. Szkoda, że pogoda się zepsuła i jest ponuro i zimno 🙁




Komentarze